MENU
Trafostacja Sztuki w Szczecinie ul. Świętego Ducha 4 Wto-Czw & Nie / Tue-Thu & Sun 11:00-19:00 Pt-Sob / Fri-Sat 11:00-21:00
Logo TRAFO

Oprowadzanie
Anna Witkowska
Maciora. O świni, która nauczyła się latać

DATY

czw 05 paź 2023
19:00
otwarcie

Anna Witkowska Maciora. O świni, która nauczyła się latać

pią 06 paź 2023 —
nie 19 lis 2023
wystawa

Anna Witkowska Maciora. O świni, która nauczyła się latać

nie 22 paź 2023
18:00
oprowadzanie
wto 14 lis 2023
18:00
Plenum Osób Opiekujących Się

Plenum Osób Opiekujących Się Meminarium #3 performans Anny Steller „Rozwidlenie”

Zobacz też

Zapraszamy na zwiedzanie wystawy z artyską.

𝑃𝑎𝑡𝑟𝑖𝑎𝑟𝑐ℎ𝑎𝑡 𝑡𝑜 𝑛𝑎𝑗𝑜𝑔𝑜́𝑙𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑎 𝑑𝑒𝑓𝑖𝑛𝑖𝑐𝑗𝑎 𝑛𝑖𝑒𝑤𝑜𝑙𝑖. 𝑇𝑜 𝑗𝑒𝑗 𝑔ł𝑜́𝑤𝑛𝑦 𝑝𝑎𝑡𝑟𝑖𝑥, 𝑎 𝑝𝑜 𝑏𝑜𝑘𝑎𝑐ℎ 𝑚𝑎𝑡𝑟𝑖𝑥.
Bożena Keff, Utwór o Matce i Ojczyźnie

Według międzynarodowej organizacji humanitarnej Oxfam, kobiety na całym świecie wykonują codziennie 12,5 miliarda godzin nieodpłatnej, niewidzialnej pracy opiekuńczej. Gdyby przysługiwało im wynagrodzenie na poziomie płacy minimalnej, ich praca wniosłaby do światowej gospodarki prawie 11 bilionów dolarów rocznie. To trzy razy więcej niż wkład globalnego przemysłu IT…

U podstaw wystawy Anny Witkowskiej leży autodiagnoza. Artystka śmiało wskazuje emocje, ograniczenia, stany ciała czy sytuacje społeczne. To rozpoznanie siebie potrafi zwodzić na manowce. Patrząc przez osobisty kontekst możemy zapomnieć o naszym habitusie, projekcjach i poprzez niedobory budować obraz rzeczywistości. Witkowska, żeby nie wpadać w tę pułapkę szuka szerszego kontekstu dla swoich stanów. Dostrzega korelacje między samopoczuciem a światem zewnętrznych problemów. Kolejny raz w swojej pracy twórczej podkreśla, że prywatne jest polityczne. Borykając się z własnym zmęczeniem, upatruje w nim polityczny opór przed nadprodukcją światowych gospodarek. Przepracowuje doświadczenia pokolenia transformacji. Jej film Jestem zmęczona z muzyką Adama Witkowskiego prowadzi przez wystawę w czasy, kiedy „było się młodym i pełnym wiary”.

Wystawa „Maciora. O świni, która nauczyła się latać” wykorzystuje powszechne, codzienne rzeczy. Wchodzimy w przestrzeń, gdzie tratwa, to rodzaj odczucia – pływania po powierzchni, dryfowania, ale również symbol niewidzialności osób migranckich i ich śmierci. Artystka maciorę widzi: „𝑧 𝑤𝑦𝑝𝑎𝑑𝑎𝑗𝑎̨𝑐𝑦𝑚𝑖 𝑤ł𝑜𝑠𝑎𝑚𝑖, 𝑤𝑦𝑐𝑖𝑎̨𝑔𝑛𝑖𝑒̨𝑡𝑦𝑚𝑖 𝑜𝑑 𝑘𝑎𝑟𝑚𝑖𝑒𝑛𝑖𝑎 𝑐𝑦𝑐𝑘𝑎𝑚𝑖, 𝑟𝑦𝑠𝑢𝑛𝑘𝑎𝑚𝑖 𝑧̇𝑦𝑙𝑎𝑘𝑜́𝑤 𝑛𝑎 𝑛𝑜𝑔𝑎𝑐ℎ 𝑝𝑜 𝑘𝑜𝑙𝑒𝑗𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑐𝑖𝑎̨𝑧̇𝑎𝑐ℎ, 𝑘𝑡𝑜́𝑟𝑎̨ 𝑧𝑎𝑏𝑖𝑗𝑎 𝑐𝑜́𝑟𝑘𝑎 𝑤 𝑜𝑑𝑤𝑖𝑒𝑐𝑧𝑛𝑦𝑚 𝑘𝑜𝑛𝑓𝑙𝑖𝑘𝑐𝑖𝑒 𝑚𝑎𝑡𝑘𝑖 𝑖 𝑐𝑜́𝑟𝑘𝑖, 𝑝ł𝑎𝑐𝑧𝑎̨𝑐𝑎 𝑧 𝑝𝑜𝑤𝑜𝑑𝑢 𝑤𝑜𝑗𝑒𝑛 𝑖 𝑘𝑟𝑦𝑧𝑦𝑠𝑢 𝑘𝑙𝑖𝑚𝑎𝑡𝑦𝑐𝑧𝑛𝑒𝑔𝑜, 𝑗𝑎𝑘𝑏𝑦 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑎ł𝑎 𝑗𝑢𝑧̇ 𝑟𝑎𝑑𝑦 𝑜𝑏𝑗𝑎̨𝑐́ 𝑡𝑟𝑢𝑑𝑛𝑒𝑗 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦𝑤𝑖𝑠𝑡𝑜𝑠́𝑐𝑖, 𝑙𝑒𝑐𝑧 𝑜𝑏𝑒𝑗𝑚𝑢𝑗𝑎̨𝑐𝑎 𝑝𝑜𝑏𝑙𝑖𝑠𝑘𝑖𝑒 𝑑𝑟𝑧𝑒𝑤𝑜”.

W konfrontacji z kruchością swojego ciała, śmiertelności i zmęczenia, upatruje ratunek nie tylko dla siebie. Odrysowanie istniejących żylaków i stworzenie mapy kolejnych, buduje obraz naczyń połączonych, relacje komórkowej wspólnoty.

𝑀𝑎𝑐𝑖𝑜𝑟𝑎 𝑘𝑙𝑛𝑎̨𝑐𝑎 𝑧 𝑏𝑒𝑧𝑛𝑎𝑑𝑧𝑖𝑒𝑖 𝑖 𝑝𝑜𝑟𝑎𝑧̇𝑘𝑖, 𝑘𝑡𝑜́𝑟𝑎 𝑡𝑤𝑜𝑟𝑧𝑦 𝑎𝑓𝑖𝑟𝑚𝑎𝑐𝑗𝑒̨ 𝑧 𝑘𝑎𝑟𝑡𝑒𝑐𝑧𝑒𝑘 ℎ𝑒𝑟𝑏𝑎𝑡𝑘𝑖 𝑒𝑘𝑠𝑝𝑟𝑒𝑠𝑜𝑤𝑒𝑗 𝑑𝑙𝑎 𝑘𝑜𝑏𝑖𝑒𝑡, 𝑡𝑤𝑜𝑟𝑧𝑜𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑧 𝑚𝑦𝑠́𝑙𝑎̨ 𝑜 ℎ𝑎𝑟𝑚𝑜𝑛𝑖𝑖, 𝑠𝑝𝑜𝑘𝑜𝑗𝑢 𝑖 𝑘𝑢𝑙𝑡𝑢𝑟𝑧𝑒 𝑤𝑒𝑙𝑙𝑛𝑒𝑠𝑠. 𝑀𝑎𝑐𝑖𝑜𝑟𝑎 𝑠𝑐ℎ𝑜𝑤𝑎𝑛𝑎 𝑧𝑎 𝑝𝑟𝑜𝑠𝑡𝑦𝑚𝑖 𝑔𝑒𝑠𝑡𝑎𝑚𝑖, 𝑝𝑜𝑑𝑡𝑟𝑧𝑦𝑚𝑢𝑗𝑎̨𝑐𝑎 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑝𝑟𝑧𝑦 𝑧̇𝑦𝑐𝑖𝑢 𝑝𝑜𝑝𝑟𝑧𝑒𝑧 𝑛𝑎𝑘ł𝑢𝑤𝑎𝑛𝑖𝑒 𝑐𝑖𝑎ł𝑎 𝑖𝑔ł𝑎𝑚𝑖 𝑎𝑘𝑢𝑝𝑢𝑛𝑘𝑡𝑢𝑟𝑦, 𝑡𝑤𝑜𝑟𝑧𝑎̨𝑐 𝑡𝑦𝑚 𝑠𝑎𝑚𝑦𝑚 𝑤𝑒𝑤𝑛𝑒̨𝑡𝑟𝑧𝑛𝑦 𝑝𝑒𝑗𝑧𝑎𝑧̇ 𝑧𝑎𝑏𝑙𝑜𝑘𝑜𝑤𝑎𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑤 𝑐𝑖𝑒𝑙𝑒 𝑒𝑚𝑜𝑐𝑗𝑖.
(Joanna Synowiec)

𝑀𝑎𝑐𝑖𝑜𝑟𝑎 𝑜𝑑𝑐𝑧𝑎𝑟𝑜𝑤𝑢𝑗𝑎̨𝑐𝑎 𝑠𝑡𝑎𝑛 𝑛𝑖𝑒𝑑𝑜𝑏𝑜𝑟𝑢 𝑝𝑜𝑝𝑟𝑧𝑒𝑧 𝑚𝑎𝑛𝑡𝑟𝑜𝑤𝑎𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑟𝑜𝑠𝑡𝑦𝑐ℎ 𝑝𝑟𝑜́𝑠́𝑏 𝑑𝑜 𝑠𝑤𝑒𝑔𝑜 𝑐𝑖𝑎ł𝑎 𝑐𝑧𝑦 𝑝𝑜𝑤𝑟𝑜́𝑡 𝑑𝑜 𝑠𝑒𝑟𝑖𝑎𝑙𝑢 𝑧 𝑐𝑧𝑎𝑠𝑜́𝑤 𝑑𝑧𝑖𝑒𝑐𝑖𝑛́𝑠𝑡𝑤𝑎, 𝑔𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑘𝑜𝑡 𝑅𝑎𝑑𝑒𝑚𝑒𝑛𝑒𝑠 𝑚𝑜́𝑔ł 𝑠𝑝𝑒ł𝑛𝑖𝑎𝑐́ 𝑠𝑖𝑒𝑑𝑒𝑚 𝑧̇𝑦𝑐𝑧𝑒𝑛́. (𝑅𝑎𝑑𝑒𝑚𝑒𝑛𝑒𝑠, 𝑐𝑧𝑦 𝑚𝑜́𝑔ł𝑏𝑦𝑠́ 𝑟𝑜𝑧𝑤𝑎𝑙𝑖𝑐́ 𝑚𝑢𝑟 𝑛𝑎 𝑔𝑟𝑎𝑛𝑖𝑐𝑦 𝑧 𝐵𝑖𝑎ł𝑜𝑟𝑢𝑠𝑖𝑎̨ 𝑖 𝑧𝑎𝑜𝑝𝑖𝑒𝑘𝑜𝑤𝑎𝑐́ 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑧𝑔𝑢𝑏𝑖𝑜𝑛𝑦𝑚𝑖 𝑡𝑎𝑚 𝑙𝑢𝑑𝑧́𝑚𝑖?)

𝑃𝑜𝑧𝑜𝑠𝑡𝑎𝑗𝑒 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑖𝑙𝑒𝑛𝑖𝑒, 𝑧𝑤𝑎̨𝑡𝑝𝑖𝑒𝑛𝑖𝑒. 𝐴 𝑗𝑒𝑑𝑛𝑎𝑘 𝐵𝑦𝑢𝑛𝑔 𝐶ℎ𝑢𝑙 𝐻𝑎𝑛 𝑝𝑖𝑠𝑧𝑒, 𝑧̇𝑒 𝑧𝑚𝑒̨𝑐𝑧𝑒𝑛𝑖𝑒 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑧𝑑𝑟𝑜𝑤𝑦𝑚, 𝑤ł𝑎𝑠́𝑐𝑖𝑤𝑦𝑚 𝑜𝑏𝑗𝑎𝑤𝑒𝑚, 𝑗𝑒𝑑𝑦𝑛𝑦𝑚 𝑑𝑎𝑗𝑎̨𝑐𝑦𝑚 𝑚𝑜𝑧̇𝑙𝑖𝑤𝑜𝑠́𝑐́ 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑚𝑖𝑎𝑛𝑜𝑤𝑎𝑛𝑖𝑎 𝑔𝑒̨𝑠𝑡𝑒𝑔𝑜 𝑖 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑡𝑦𝑚𝑢𝑙𝑜𝑤𝑎𝑛𝑒𝑔𝑜 𝑠́𝑤𝑖𝑎𝑡𝑎. 𝐵𝑜́𝑙 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑜𝑠𝑘𝑤𝑖𝑒𝑟𝑎 𝑡𝑎𝑘 𝑏𝑎𝑟𝑑𝑧𝑜, 𝑔𝑑𝑦 𝑜𝑑𝑠𝑢𝑛𝑖𝑒𝑚𝑦 𝑖𝑚𝑝𝑒𝑟𝑎𝑡𝑦𝑤 𝑠𝑧𝑐𝑧𝑒̨𝑠́𝑐𝑖𝑎 𝑖 𝑝𝑜𝑧𝑦𝑡𝑦𝑤𝑛𝑜𝑠́𝑐𝑖, 𝑏𝑜 𝑤ł𝑎𝑠́𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑝𝑜ł𝑒𝑐𝑧𝑛𝑒 𝑤𝑦𝑝𝑎𝑙𝑒𝑛𝑖𝑎 𝑐𝑧𝑦𝑛𝑖𝑎̨ 𝑛𝑎𝑠 𝑤 𝑡𝑦𝑚 𝑗𝑒𝑑𝑛𝑦𝑚 𝑠𝑜𝑙𝑖𝑑𝑎𝑟𝑛𝑦𝑚𝑖. 𝑊𝑠𝑝𝑜́𝑙𝑛𝑒 𝑟𝑜𝑧𝑐𝑧𝑎𝑟𝑜𝑤𝑎𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑜𝑛𝑜𝑤𝑜𝑐𝑧𝑒𝑠𝑛𝑜𝑠́𝑐𝑖𝑎̨, 𝑏𝑜 𝑝𝑟𝑎𝑐𝑎 𝑤 𝑘𝑜𝑛́𝑐𝑢 𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑜𝑡𝑟𝑤𝑎 𝑤𝑖𝑒𝑐𝑧𝑛𝑖𝑒. 𝑀𝑎𝑐𝑖𝑜𝑟𝑎 𝑝𝑜𝑙𝑒𝑐𝑖 𝑤𝑟𝑒𝑠𝑧𝑐𝑖𝑒 𝑤 𝑛𝑖𝑒𝑏𝑜! 𝑍𝑦𝑠𝑘𝑎 𝑛𝑜𝑤𝑎̨ 𝑝𝑒𝑟𝑠𝑝𝑒𝑘𝑡𝑦𝑤𝑒̨, 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑡𝑟𝑧𝑒𝑛́ 𝑑𝑜 𝑘𝑜𝑛𝑡𝑒𝑚𝑝𝑙𝑎𝑐𝑗𝑖 𝑖 𝑝𝑖𝑒̨𝑘𝑛𝑎. 𝐼 𝑠𝑎𝑚𝑜𝑧𝑎𝑑𝑜𝑤𝑜𝑙𝑒𝑛𝑖𝑎.
(Anna Witkowska)

𝐀𝐧𝐧𝐚 𝐖𝐢𝐭𝐤𝐨𝐰𝐬𝐤𝐚 (ur. 1978) – artystka wizualna, graficzka, okazjonalnie kuratorka. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku. Profesora w Akademii Sztuki w Szczecinie. W swojej praktyce stosuje strategię trickstera, używając różnych mediów i poetyk. Tworzy samodzielnie lub w duecie artystycznym z Adamem Witkowskim. Wczesne realizacje miały charakter designerskiego piractwa, reklamowej poetyki o wymiarze egzystencjalnym. W jej obecnych pracach przenika się pesymizm z ironią.

Duża część jej obecnej działalności związana jest z praktykami kolektywnymi, których celem jest wypracowanie horyzontalnych i heterarchicznych metod funkcjonowania. Współtworzy Plenum Osób Opiekujących Się, a z Alicją Karską artystyczno-rzemieślniczy projekt Szare Wrony, zajmujący się autorskim upcyclingiem odzieży wełnianej w duchu ekonomii cyrkularnej. Współprowadziła grupę Znajomi znad morza.

Od ponad dwudziestu lat Witkowska intensywnie pracuje na polu graficznym, kooperując głównie z osobami artystycznymi wizualnymi i dźwiękowymi oraz instytucjami kultury czy NGO’sami. Współpracuje z wydawnictwem Części Proste oraz słowo/obraz/terytoria.

Prace Anny Witkowskiej znajdują się w kolekcjach Narodowej Galerii Sztuki „Zachęta” w Warszawie, NOMUS w Gdańsku, w Muzeum Dolnośląskim oraz u kolekcjonerów prywatnych.