Teatr muzyczny i działania performatywne stały się ważną częścią twórczości kompozytorów w drugiej połowie XX wieku. Eksperymenty grupy Fluxus, kompozytorzy związani z twórczością Dada, działania sytuacjonistów przesuwały granice między teatrem, sztuką wizualną, nowymi technologiami a muzyką. W tym duchu powstawały utwory Mauricio Kagela czy Samuela Becketta, autora między innymi słynnego dramatu Czekając na Godota.
W ostatnich latach wielu kompozytorów coraz bardziej integruje różne dyscypliny sztuki i muzykę stawiając wykonawcom nowe wyzwania. Wykonywanie utworów skomponowanych przez Francois Sahran, Jessie Marino czy Jennifer Walshe wymaga bowiem nie tylko dyscypliny w perfekcyjnej grze na instrumencie, ale również umiejętności aktorskich, świadomości obecności własnego ciała na scenie, czy nawet zdolności reżyserskich. Coraz częściej zaczęto zadawać pytania czym jest teatr muzyczny, czym jest performans, czym jest muzyka.
Stały się one również osią pracy studentów Zespołu Muzyki Współczesnej. Na koncercie pt. This is music” (tł. To jest muzyka)* przedstawią własną perspektywę patrzenia na zagadnienie performansu w muzyce. Nie bez powodu również koncert odbywa się w galerii sztuki współczesnej. Chcemy w ten sposób zwrócić uwagę na niezaprzeczalny dialog między muzyką, sztukami wizualnymi i teatrem.
*nawiązanie do Manifestu Nowej Dyscypliny Jennifer Walshe: (…) Maybe what is at stake for the New Discipline is the fact that these pieces, these modes of thinking about the world, these compositional techniques – they are not “music theatre”, they *are* music. (…)