„Nie ma tutaj knajp. Nie ma tutaj bibliotek, kin, pubów z bilardem, nie ma klubów tanecznych ani ogniska kulturystycznego, nie ma placów zabaw ani kwiaciarni, nie ma kręgielni, pływalni czy hali do koszykówki. Salonów z flipperami również nie ma, podobnie jak działek. Są tylko niewielkie ogródki, do których schodzi się po brązowych schodach z pierwszych pięter bloków. Bloki te ciągną się w nieskończoność czy jeszcze dalej, do morza, osadzone na zielonych wzgórzach i wrosłe w kotliny (…)”.
(Łukasz Orbitowski, Inna dusza)
Wystawa Życie jest podwórkiem opowiada o przywiązaniu do miejsc i ludzi. Tytułowe podwórko to przeszłość, którą zdążyliśmy już oswoić, nawet wyidealizować, choć jej niewygodne echa, ślady bólu i rozczarowań, wciąż w nas pobrzmiewają. Przedstawione na wystawie opowieści, choć zamknięte w przestrzeni galeryjnej, wychodzą na zewnątrz, stają się znakiem starć, niedopowiedzeń i nigdy niewykrzyczanych słów. Stanowią jedynie małą część wszystkich historii, które dziać się mogą za rzędami okien, a jednak ich intymna i szczera formuła rozbija wrażenie osiedlowej anonimowości. Kontrastują z brutalnością kryjącą się wśród modernistycznych bloków. Wydrapywane przez artystów przeżycia obejmują zatem nie tylko dzieciństwo, ale także wrażenia z chwili obecnej oraz spokojne myśli o nadchodzącej śmierci. Jednocześnie całość wystawy wypełnia ten rodzaj smutku, który czyni z galerii idealną przestrzeń na pozostawienie, bądź nawet pogrzebanie, tych usłyszanych i tych własnych trudnych historii.
Wystawa jest wystawą towarzyszącą wystawie głównej 13. Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Wizualnej inSPIRACJE 2018, którego hasłem przewodnim jest Powolność. „Powolność”, rozumiana w kategoriach spowolnienia, podległości, ale także pytania o to co wolno a czego nie, zaproponowana została przez główną kuratorkę festiwalu – Anetę Szyłak.