Projektowanie przedmiotów, budynków, maszyn wymaga odpowiedniego dostosowania koncepcji do anatomicznych i psychofizycznych możliwości człowieka. Istotą ergonomii jest humanizacja warunków pracy człowieka, tak by mogła ona być wykonywana przy jak najniższym koszcie biologicznym jednostki i maksymalnym komforcie.
Powstanie nazistowskich obozów zagłady było poprzedzone szeregiem badań i prac projektowych, których nadrzędnym celem było skonstruowanie spójnego systemu unicestwienia człowieka. Projektanci, architekci i inżynierowie różnych branż pracowali nad stworzeniem jak najbardziej “ergonomicznej” machiny śmierci, która mogłaby przeprowadzić zagładę tysięcy ludzi każdego dnia. Projektowanie baraków, komór gazowych czy krematoriów nie mogło odbyć się bez zaawansowanych analiz i konsultacji, a czynnik “efektywności” warunkujący kolejne sposoby mordowania ludzi był kluczowy dla hitlerowskiej maszyny zagłady. Holokaust był zbrodnią zaplanowaną w każdym szczególe, w ramach której obozy koncentracyjne funkcjonowały jak doskonale zorganizowane fabryki, ludzie likwidowani byli w sposób systematyczny, a logistyka transportów więźniów z terenów całej Europy przygotowywana była z największą pieczołowitością.
Wystawa zadaje pytania, czy fordyzacja śmierci jest możliwa we współczesnej cywilizacji, czy stworzone przez nas normy etyczne są wystarczające by uchronić nas przed zagładą i jakie warunki muszą być spełnione aby się ona powtórzyła? W szerszym kontekście pytania te dotyczą też moralnej różnicy pomiędzy zabijaniem ludzi a przemysłowym zabijaniem innych istot żywych.
zdjęcia w galerii: Andrzej Golc