Pierwszy wspólny improwizowany elektroniczny set Marszałka i Konstantego Usenki, pełny kwasowych dźwięków i chorych bitów z niezbadanych jeszcze obszarów szeroko pojętego rave’u.
Płyta “Rdza” nagrywana była w przestrzeniach nadbrzeżnych, produkcyjno-remontowych oraz na terenie ZMP Szczecin i Świnoujście. Jej premiera stanowiła element programu wystawy “Co sobie kto na swój temat wymyśli”, pokazywanej w Trafostacji Sztuki w 2020 i 2021 r. Interpretacja “na żywo” pokaże, na ile tytułową rdzę należy rozumieć literalnie, a na ile metaforycznie. Wstęp wolny.
—————
O procesie powstawania płyty Marszałek (czyli Przemysław Nowaczek) mówił następująco: “Rdzeń «Rdzy», czyli instrumenty i wokale, został nagrany w piwnicy magazynu nr 7 w Wolnym Obszarze Celnym w szczecińskim Porcie i na Nabrzeżu Fińskim. Towarzyszył mi producent muzyczny tej płyty – Konstanty Usenko. Port fascynował mnie od zawsze – jest w środku miasta, ale pozostaje niedostępny dla jego mieszkańców. I właściwie, w celnym sensie, nagrywaliśmy ten album poza granicami. Otaczał nas zapach ziarna kakaowca z Dominikany i bloki granitowe z RPA, Chin i Mozambiku. Podstawę płyty, czyli perkusję, bas i pady elektroniczne, nagraliśmy na tzw. setkę. W ten sposób jest ona rejestracją żywego wykonania utworów składających się na płytę. Wokale zarejestrowaliśmy w pustym kontenerze na Nabrzeżu Fińskim, pianina i gitary w Teatrze Współczesnym w Szczecinie”.