Artystka Karolina Breguła i TRAFO zapraszają na twórcze współtworzenie laboratorium antydyscyplinarnego, w przestrzeni wystawy Dziwny Deszcz. W pierwszej odsłonie dr Robert Bartłomiejski (socjolog) zaproponuje odwiedzającym wystawę „dziwny” eksperyment poznawczy. Jego celem będzie udzielenie odpowiedzi na pytanie: jak i gdzie w Szczecinie jest Morze?
Eksperyment ten przeprowadzi wspólnie z Karoliną Bregułą i dr Elizą Grabowską (ekolożką). Opowiedzą one o swoich sposobach rejestrowania niebieskich intra-akcyjności: ludzi – miasta – portu – morza. Dokąd zaprowadzi nas ten eksperyment? Nie wiemy. Możliwe, że wymknie się on nam spod kontroli. Niewykluczone, że zakończy się fiaskiem, albo przyjmie formułę miasto-terapii, ujawniającej niebieską wrażliwość – potrzebę współodczuwania „dziwnego bycia z Morzem w Szczecinie”. Zbudujemy wspólnie maszynę translacyjną, która skupi rozproszone relacje, węzły, sploty i ich sieci, w jedną, iterację która – mamy nadzieję – okaże dziwny Szczecin. Bo Szczecin jest dziwny: to miasto portowe gdzie morze „jest”, choć potrzeba nam czegoś lub kogoś kto ułatwi nam współodczuwać, ucieleśniać, współdziałać i współtworzyć morskie obiegi znaczeń. Potrzebujemy tylko klucza, aby wsłuchać się w maszynowy puls nabrzeży, poczuć słonawą mgłę Dziwnego Deszczu i poszukać odpowiedzi na pytania: czy Szczecin potrzebuje portu, aby leżeć nad morzem? Czy portowość Szczecina służy nam jako dziwne medium, uwrażliwiające użytkowników tego miasta, wprawiając nas w niebieski stan umysłu.